Libiąskie Centrum Kultury zaprosiło LGD „Partnerstwo na Jurze” na imprezę pt. „Na pograniczu kultur. Tradycje i obyczaje Małopolan i Ślązaków”, dofinansowaną z zakresu „Małych Projektów” w ramach działania 413 „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju”, objętego PROW na lata 2007-2013, z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich Oś 4 – Leader.
Podczas przedsięwzięcia można było zobaczyć jaki wpływ miały na siebie dwa sąsiadujące ze sobą regiony. Tereny Libiąża i okolic posiadają cechy charakterystyczne dla terenu przejściowego. Kultura materialna, duchowa i społeczna tych ziem od strony wschodniej ulegała silnym wpływom oddziaływania Krakowa, zaś od strony zachodniej uprzemysłowionego Śląska.
W trakcie zorganizowanego festiwalu zaprezentowały się lokalne grupy śpiewacze „Wrzos” i „Zorza”. Ponadto na scenie mogliśmy posłuchać śpiewu Kół Gospodyń Wiejskich z Libiąża, Gromca i Żarek. Dodatkowo „Macierzanki” z Żarek wystąpiły z obrzędem zrękowin oraz zaprezentowały Krakowiaka. Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Osiny” z Żor pokazał tradycyjne śląskie wesele. Gwiazdami wieczoru były: folk Kapela Góralska „Hora” oraz Kapela ze Śląska im. Józefa Poloka. Muzyka folklorystyczna przypadła publiczności do serca, że nie obyło się bez bisów.
Podczas imprezy przeprowadzono i rozstrzygnięto konkurs pt. „Festiwal Chleba” na najlepsze pieczywo. Wszystkie zgłoszone wypieki powstały na bazie naturalnych produktów. Uczestnicy festiwalu mogli skosztować chleb na zakwasie, z czekoladą, dynią, kminkiem, orkiszowego, żytniego, wieloziarnistego. Jury konkursowe oceniało w dwóch kategoriach: grupowej i indywidualnej. W kategorii grupowej rywalizację wygrało Koło Gospodyń Wiejskich z Gromca, a w indywidualnej Pan Adam Dróżbik z Żarek.
Ponadto Koła Gospodyń Wiejskich z Gminy Libiąż przygotowały i serwowały tradycyjne potrawy, takie jak: hulajdy, pęcok z grochem oraz żurek.
Przez cały dzień trwał kiermasz sztuki ludowej i wyrobów pszczelarskich oraz warsztaty rzemieślnicze: bibułkarskie, lepienia garnków, tworzenia maskotek z siana oraz malowania węglem, gdzie najmłodsi mogli spróbować swoich sił, a efekty swojej pracy zabrać ze sobą.