Zbliżamy się do najważniejszego wydarzenia olimpiady pszczelarskiej – egzaminu ustnego i pisemnego, który odbędzie się już 7 października 2016 roku.

Powiatowa Rada Bartnicza już po raz 4 organizuje to przedsięwzięcie, a my jako Lokalna Grupa Działania decyzją Zarządu od tego roku włączyliśmy się w organizację Olimpiady.

Przypomnijmy z jakich etapów składa się w całe przedsięwzięcie:

Z początkiem roku z każdej szkoły biorącej udział w Olimpiadzie zgłaszał się jeden zespół 4 osobowy (opiekun plus 3 uczniów). Przez te pare miesięcy mieli za zadanie wykonać różne prace: maskotkę, prezentację multimedialną, wystawę w szkole oraz wziąć udział w testach pisemnych i ustnych.

Ogrom zaangażowania i wartość jakie płyną z projektu bardzo mile nas zaskoczyły – okazało się, że niejednokrotnie tematem olimpiady „żyje” cała szkoła. Odbywają się prelekcje z udziałem zaproszonych pszczelarzy – opiekunów, wizyty klas w pasiekach, oraz uczniowie sami robią pokazy oraz warsztaty pszczelarskie.

Zdumiewa nas fakt jak często młodzi ludzie przychodzą z zaproszeniem do swojej szkoły, aby pochwalić się nam co robili, zapytać o radę. Bardzo często uczniowie na tyle zainteresowali się tematyką pszelrską, że pytają ile uli trzeba mieć aby założyć swoją pasiekę. Niejednokrotnie zaangażowali się na tyle, że  poświęcają swój prywatny czas aby pomagać pszczelarzą w ich codziennej pracy.

Serdecznie dziękujemy i podziwiamy Wasze działania.

Dziękujemy za zaproszenie do I LO w Chrzanowie na prelekcję oraz do Gimnazjum w Żarkach.

Z niecierpliowścią czekamy na informację o tym co dzieje się w innych szkołach, wykraczającego poza ramy Olimpiady.

I Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z naszych wizyt.

Pamiętajmy, że jest ogromna potrzeba rozbudzania w młodych ludziach świadomośći tego jak duzy wpływ na nasze życie mają pszczoły. 

…,,Albert Einstein powiedział, że po wyginięciu pszczół ludziom pozostaną jeszcze 3-4 lata egzystencji. Niestety nie był to koszmarny żart tylko wynik obserwacji i przemyśleń. Jeżeli istnienie ponad 80% roślin jest uzależnione od zapylania przez owady, to jak przyroda mogłaby bez nich funkcjonować? Jeżeli pszczoły wyginą to prawdopodobnie nikt więcej nie zapyli roślin. Taka wyrwa w łańcuchu pokarmowym będzie miała ogromne konsekwencje dla całej przyrody i nawet najlepsza symulacja komputerowa nie jest w stanie tego pokazać…” Także dbajmy o pszczoły, wspierajmy bartników i rozkoszujmy się słodyczą płynącą z miodu.